Vinyl Top 20 / Marzec 2020
Po raz kolejny okazało się, że okoliczności mają znaczący wpływ na postrzeganie rzeczywistości. Przypomniałem sobie ostatnio, jak w 1995 roku, tuż po premierze trzeciego solowego albumu Kazika zatytułowanego „Oddalenie”, do śmiechu doprowadzał mnie tekst utworu „Zaraza”. Dziś mnie już nie rozśmiesza, ale ciekawym doświadczeniem było ponowne sięgnięcie po tę zapomnianą płytę. Młody człowiek słuchający dziś „Oddalenia” niektórych wątków publicystycznych poruszanych w tekstach przez Kazika może nie zrozumieć („Łysy jedzie do Moskwy”), inne natomiast mogą mu się wydać wciąż aktualne, zwłaszcza, gdy nieskutecznie próbował zdawać egzamin na prawo jazdy („Prawo jazdy”). Brzmieniowo „Oddalenie” jest dość syntetyczne, ale, było, nie było, to jednak kawałek historii polskiej muzyki. Muzyki lat 90., która, oceniana z perspektywy dzisiejszych rodzimych produkcji, prezentuje się nadzwyczaj okazale.
Na pierwszym miejscu listy w marcu w zasadzie bez niespodzianek. Nowej płycie Pearl Jam poświęciłem więcej miejsca w poprzednim tekście, tu wspomnę tylko o tym, że już ją oswoiłem. Co to oznacza? Słucham z przyjemnością, bez wycofywania się z wcześniejszej oceny. Jeszcze, tak na marginesie, chciałbym wspomnieć o wszystkich muzycznych pisarzach, którzy, jak jeden mąż, powielają porównanie „Dance of the Clairvoyants” z twórczością Talking Heads. Rozumiem w Stanach, ale w Polsce? W kraju, w którym gwiazdą pierwszej wielkości jest Zenek? Ma to chyba na celu wyłącznie sprawienie wrażenia, iż autor recenzji jest człowiekiem niezwykle światłym. By nie pozostawać w tyle peletonu osłuchanych krytykantów, a jednocześnie błysnąć czymś innym, zwrócę uwagę na inną inspirację. Posłuchajcie „Freedom of Choice” z 1980 roku, jednego z ikonicznych albumów ery postpunku. A jeśli jeszcze nie słyszycie podobieństwa, to sięgnijcie po koncert Pearl Jam z Filadelfii, z 31 października 2009 roku, na którym zespół wykonał jeden z największych przebojów DEVO, zatytułowany „Whip It”. Wszystko będzie jasne.
Na drugim miejscu koncert The Blues Brothers z imprezy sylwestrowej przełomu 1978 i 1979 roku. Muzyka „braci” Blues zawsze wprawia mnie w dobry nastrój, a chyba potrzeby poprawiania samopoczucia w chwili obecnej nikomu tłumaczyć nie trzeba. „Live – The Closing Of Winterland, 31.12.1978” nie ukazał się dotąd na nośniku fizycznym w oficjalnej dystrybucji, dostępne są wyłącznie bootlegi. Co ciekawe, całość dostępna jest w streamingu na oficjalnych profilach The Blues Brothers, bez problemu koncert obejrzeć można także w sieci. Chcąc w pełni poczuć atmosferę tamtej sylwestrowej zabawy zaopatrzyć się trzeba w jeszcze jedno wydawnictwo, tym razem z legalnego źródła. Mowa o albumie „The Closing of Winterland” The Grateful Dead, bo to dla nich The Blues Brothers byli wtedy supportem. Oba koncerty zebrane w całość trwają tak długo, że z powodzeniem mogą konkurować z niejednym serialem. To idealna propozycja na czas kwarantanny.
W marcu minęło trzydzieści lat od premiery jednego z najważniejszych albumów w dyskografii Depeche Mode. Jednego z najważniejszych, bo jeśli „Violator” był odpowiednikiem „The Joshua Tree”, to kolejna płyta Brytyjczyków, „Songs of Faith and Devotion”, była niczym „Achtung Baby”, a przecież spory wśród fanów Depeche Mode i U2 o prymat jednej z dwóch płyt nie milkną do dziś. A skoro już jesteśmy przy U2, to na 8. pozycję wskoczył ostatni koncert zespołu z 2018 roku. Ten z 13 listopada, powtórzony po tym, gdy 1 września Bono stracił głos. W maju rozpocznie się wysyłka DVD z rejestracją występu. Adresatami przesyłek będą członkowie fan clubu U2, a płyta nie trafi do tradycyjnej sprzedaży.
A teraz lista:
1. Pearl Jam „Gigaton” (2020)
2. The Blues Brothers „Live – The Closing Of Winterland, 31.12.1978”
3. Depeche Mode „Violator”
4. Simply Red „Blue Eyed Soul”
5. The Cure „Anniversary: 1978-2018 Live In Hyde Park In London”
6. Sting „…Nothing Like The Sun”
7. The Rolling Stones „Flashpoint”
8. U2 „Live In Berlin, 13.11.2018” (2020)
9. The Police „Synchronicity”
10. D. Bowie „Aladdin Sane”
11. D. Bowie „Let’s Dance”
12. Dire Straits „Love Over Gold”
13. The Cure „Wish”
14. R.E.M. „Document”
15. D. Matthews Band „Big Whiskey And The GrooGrux King”
16. Simon & Garfunkel „Sounds Of Silence”
17. The Cure „Boy’s Don’t Cry”
18. R.E.M. „New Adventures In Hi-Fi”
19. Pink Floyd „Animals”
20. The Police „Regatta De Blanc”