Brak słów, którymi można by wyrazić żal z powodu odejścia Chrisa Cornella, jednego z największych rockowych wokalistów wszech czasów. W dniu 18 maja 2017 roku dołączył do swojego przyjaciela Andrew Wooda. Na zawsze pozostanie z nami muzyka Soundgarden, Temple of The Dog i Audioslave… R.I.P.