Premiera nowej płyty Alice In Chains niezmiennie doprowadzić musi do ponownego rozniecenia ognia dyskusji między dwoma zwalczającymi się obozami. Po jednej stronie staną ortodoksyjni wyznawcy, dla których Alice In Chains skończyło się wraz z odejściem Layne’a Stayley’a. Po drugiej pozycje zajmą zwolennicy kontynuacji kariery przez zespół Jerry’ego Cantrella. Oczywiście żadna ze stron nie da się…