Gdyby Smurf Maruda dowiedział się o premierze płyty, na której rockowy zespół gra z towarzyszeniem orkiestry symfonicznej, z pewnością powiedziałby: „Nie cierpię kolaboracji rockmanów z orkiestrami”. W tej kwestii to ja akurat z Marudą jestem wyjątkowo zgodny. Żadne tego typu wydawnictwo nie porwało mnie jeszcze swoją zawartością. W dodatku śmieszą mnie wypowiedzi muzyków podejmujących się…