Bootleg Top 20 / marzec 2024

Głos Oasis i gitara The Stone Roses to, niby oczywiste, ale jednak ryzykowne połączenie. Tymczasem, weteranom brytyjskiej sceny wyszedł album całkiem zgrabny. Niekoniecznie bazujący wyłącznie na połączonych elementach obu wspomnianych zespołów. Oczywiście, Liama Gallaghera trudno pomylić z którymkolwiek wokalistą, a i brzmienie Johna Squiera jest charakterystyczne. A jednak muzycznie album zaskakuje. Liam Gallagher jeszcze nigdy nie śpiewał bluesa, a tu jest go sporo i to w lennonowskim wydaniu. Miarą jakości brytyjskiej muzyki są jednak melodie. I tu słuchacze także nie będą zawiedzeni. Od „Love You Forever”, „You’re Not the Only One” i „Mother Nature’s Song” nie sposób się uwolnić.

The Black Crowes nagrali pierwszy premierowy album po reaktywacji kilka lat temu. W składzie zespołu pozostali już tylko bracia Robinson, ale kto by się tym przejmował? Płyta spokojnie mogłaby znaleźć się w dyskografii między debiutem a „Southern Harmony…” i, choć z żadną z tych płyt nie może konkurować, przynosi kawał soczystego rocka.

The Dandy Warhols wrócili na stare śmieci. Znowu jest psychodelicznie, chociaż zabrakło rozimprowizowanych form. Zdecydowanie lepszy album, niż, nieco wymęczone, dwa poprzednie. The Vaccines także wrócili do korzeni, prezentując wysoką melodyjno-energetyczną formę, ale samych siebie przeszedł Kula Shaker. „Natural Magic” to płyta na miarę „K 2.0”, atakująca bezwstydnymi melodiami, spośród których na front wysuwa się bezczelnie bezpretensjonalny surf rock w utworze tytułowym.

W połowie marca miałem podzielić się wrażeniami z koncertów MC Solaara w paryskiej Olympii. Niestety, do stolicy Francji nie dotarłem. Nowe wydawnictwo rapera nosi tytuł „Triptyque: Lueurs celestes”, co może sugerować, że jest to pierwsza z trzech części projektu. Słucha się bez większych zaskoczeń, ale i tak dobrze, że po latach milczenia wrócił zarówno do studia, jak i na scenę.

A już za niedługo, mam nadzieję, niespodzianka dla fanów Ramones.

1. Liam Gallagher & John Squire „Liam Gallagher & John Squire” (2024)
2. The Black Crowes „Happiness Bastards” (2024)
3. Soundtrack „One Love” (2024)
4. The Dandy Warhols „Rockmaker” (2024)
5. The Vaccines „Puck-Up Full Of Pink Carnations” (2024)

6. Peter Gabriel „i/o”
7. MC Solaar „Triptyque: Lueurs celestes” (2024)
8. Pixies „At The BBC, 1988-91”
9. The Cure „Paris”
10. The Stranglers „All Live And All Of The Night”
11. AC/DC „Backtracks”
12. Eddy Grant „Killer On The Rampage”
13. Kula Shaker „Natural Magic” (2024)
14. Duran Duran „Dance Macabre”
15. Dave Matthews Band „Walk Around The Moon”
16. Ramones „Mondo Bizarro”
17. The Doors „The Doors”
18. Joan Jett and The Blackhearts „Greatest Hits”
19. The Rolling Stones „Hackney Diamonds”
20. Depreche Mode „101”

= =

24. Yard Act „Where’s My Utopia?” (2024)
25. IDLES „TANGK” (2024)

34. Kim Gordon „The Collective” (2024)

39. Nouvelle Vague „Should I Stay Or Should I Go” (2024)